reklama
kategoria: Społeczne
4 listopad 2023

Sąd zastosował areszt wobec mężczyzny, który zaatakował przypadkowe osoby na Bielanach i Woli

zdjęcie: Sąd zastosował areszt wobec mężczyzny, który zaatakował przypadkowe osoby na Bielanach i Woli / fot. PAP
fot. PAP
Sąd Rejonowy dla Warszawy-Żoliborza uwzględnił wniosek prokuratury i zastosował tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące wobec mężczyzny, który w piątek zaatakował przypadkowe osoby na Bielanach i Woli – poinformował PAP prok. Szymon Banna.
REKLAMA

Prokurator przekazał, że sąd stwierdził, iż materiał dowodowy przedstawiony przez prokuraturę wskazuje na duże prawdopodobieństwo popełnienia zarzuconych mu czynów. Sąd – jak dodał Banna – stosując areszt, podzielił stanowisko prokuratury, że w sprawie istniała obawa, iż zatrzymany mężczyzna może na wolności dopuścić się kolejnych przestępstwo przeciwko życiu i zdrowiu.

Mężczyznę w piątek po południu zatrzymali funkcjonariusze Oddziału Prewencji Komendy Stołecznej Policji. Zabezpieczyli materiał dowodowy, w tym maczetę, gaz pieprzowy i pałkę teleskopową, a także monitoring.

Prokuratura Rejonowa Warszawa-Żoliborz wszczęła w sobotę śledztwo w sprawie 37-latka. Mężczyzna usłyszał sześć zarzutów.

Trzy z nich dotyczą zdarzeń, do jakich doszło w piątek i są to zarzuty usiłowania zabójstwa, usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i naruszenia nietykalności cielesnej jednego z pokrzywdzonych poprzez użycie gazu.

Ponadto – jak przekazał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie – czynności procesowe prowadzone w tej sprawie pozwoliły na ustalenie, że mężczyzna ten jest sprawcą innych napaści, do jakich doszło we wrześniu br. w Warszawie.

W związku z tym przedstawiono mu również trzy kolejne zarzuty – naruszenia nietykalności cielesnej jednej osoby i spowodowania lekkiego uszczerbku na zdrowiu dwóch osób poprzez użycie gazu pieprzowego. W związku z tym, że do tych ataków doszło bez powodu i w miejscu publicznym prokurator zakwalifikował je jako występki o charakterze chuligańskim.

Podejrzany złożył w sobotę wyjaśnienia. Zarzucone mu czyny są zagrożone karą dożywotniego pozbawienia wolności. (PAP)

Autor: Katarzyna Lechowicz-Dyl

ktl/ joz/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Jedlina-Zdrój
8.7°C
wschód słońca: 07:24
zachód słońca: 15:58
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Jedlinie-Zdroju